Jakie działania są niezgodne z regułami konkurencji?

Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów zakazuje praktyk ograniczających konkurencję. Reguły konkurencji są wiążące dla przedsiębiorców oraz dla osób zarządzających. Obejmują one zakaz zawierania antykonkurencyjnych porozumień (praktyki wielostronne) oraz zakaz nadużywania pozycji dominującej (praktyki jednostronne).

Uznaje się bowiem, że konkurencja sprzyja rozwojowi przedsiębiorczości i produktywności. Jest korzystna dla przedsiębiorców i konsumentów, ponieważ zapewnia niższe ceny, lepszą jakość produktów, większy wybór, innowacje oraz rozwój gospodarczy.

Rodzaje praktyk ograniczających konkurencję

Praktyki ograniczające konkurencję mogą przybrać formę:

  • wielostronną – porozumienia co najmniej dwóch niezależnych przedsiębiorców (art. 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów) lub
  • jednostronną – nadużywanie przez przedsiębiorcę pozycji dominującej na danym rynku właściwym (art. 9 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów).

Nadużywanie pozycji dominującej 

Przepisy zakazują przedsiębiorcom nadużywania pozycji dominującej na rynku. Jest to zachowanie podmiotu posiadającego znaczną siłę rynkową, prowadzące do zakłócenia konkurencji na rynku. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów wprowadza domniemanie, że przedsiębiorca ma pozycję dominującą, jeśli jego udział w rynku właściwym przekracza 40%.

Samo posiadanie pozycji dominującej ani podejmowanie działań zmierzających do jej uzyskania nie jest zakazane. Zabronione jest wyłącznie nadużywanie pozycji dominującej.

Nadużywanie pozycji dominującej może w szczególności polegać na:

  1. narzucaniu nieuczciwych cen (np. nadmiernie wygórowanych lub rażąco niskich),
  2. ograniczaniu produkcji (np. wycofanie określonego produktu lub gamy produktów z produkcji w celu sztucznego zawyżenia cen),
  3. zawieraniu umów (transakcji) wiązanych,
  4. przeciwdziałaniu warunkom niezbędnym do powstania lub rozwoju konkurencji (np. ustalanie cen zaniżonych w celu eliminacji konkurencji).

Cechą charakterystyczną wszystkich praktyk polegających na nadużywaniu pozycji dominującej jest to, że nie doszłoby do ich istnienia, gdyby przedsiębiorca dominant nie wykorzystał (nadużył) posiadanej siły rynkowej.

Porozumienia ograniczające konkurencję

Zakaz zawierania antykonkurencyjnych porozumień odnosi się do podejmowania przez niezależnych przedsiębiorców jakichkolwiek uzgodnień, których celem lub skutkiem jest eliminowanie, ograniczenie lub zniekształcenie konkurencji. Takie porozumienia są w całości lub w odpowiedniej części nieważne.

Ograniczające konkurencję porozumienia mogą przybrać formę:

  1. porozumień horyzontalnych (kartele) – zawartych pomiędzy konkurentami, czyli przedsiębiorcami działającymi na tym samym szczeblu obrotu, np. producent – producent, albo
  2. porozumień wertykalnych – zawartych pomiędzy przedsiębiorcami działającymi na różnych szczeblach obrotu, np. producent – sprzedawca.

Porozumienia horyzontalne, czyli kartele, uznawane są za najpoważniejsze naruszenia prawa ochrony konkurencji.

Na gruncie reguł konkurencji pojęcie „porozumienie” jest bardzo szerokie i obejmuje wszystkie typy uzgodnień między przedsiębiorcami, o ile tylko występuje między nimi zgodna wola co do istnienia porozumienia. Oznacza to, że za „porozumienia” mogą zostać uznane zarówno umowy w rozumieniu prawa cywilnego (umowa pisemna), jak i „umowy dżentelmeńskie” (ustne, nieformalne uzgodnienia), wymiana informacji wrażliwych z punktu widzenia procesu konkurencji (np. poufne informacje o stosowanej polityce cenowej), a nawet jednostronne przekazywanie konkurentom takich informacji.

Porozumienie nie musi być zawarte przez prawnych reprezentantów przedsiębiorcy w rozumieniu prawa handlowego (np. przez członków zarządu spółki), aby mogło być uznane za nielegalne. Również porozumienia zawarte przez pracowników przedsiębiorcy (nawet bez wiedzy organów zarządzających) prowadzą do naruszenia reguł konkurencji i pociągnięcia do odpowiedzialności przedsiębiorcy, w tym osób zarządzających.

Zachowanie naruszające reguły konkurencji może w szczególności polegać na:

  1. wspólnym ustalaniu cen, np. ustalenie, że towary nie będą sprzedawane poniżej określonej ceny lub pewne produkty nie będą przeceniane (zmowy cenowe),
  2. wspólnym ustalaniu wielkości produkcji lub sprzedaży (zmowy kontyngentowe),
  3. podziale rynku lub grup konsumentów, np. ustalenie, że jeden przedsiębiorca będzie zaopatrywał konsumentów jedynie w zachodniej, a drugi we wschodniej części Polski (podział terytorialny), lub uzgodnienie, że jeden przedsiębiorca będzie obsługiwał jedynie „dużych”, a drugi „małych” odbiorców usług (podział podmiotowy),
  4. zawieraniu zmów przetargowych, np. ustalenie, że niektórzy przedsiębiorcy nie przystąpią lub pozwolą wygrać przetarg innemu przedsiębiorcy (zmowy przetargowe).

Na czym polega odpowiedzialność osoby zarządzającej?

Za naruszenie zakazu zawierania antykonkurencyjnych porozumień mogą ponosić odpowiedzialność osoby fizyczne kierujące przedsiębiorstwem, w szczególności pełniące funkcję kierowniczą lub wchodzące w skład organu zarządzającego. Warunkiem odpowiedzialności osoby fizycznej jest stwierdzenie naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów przez przedsiębiorcę, u którego osoba ta pełniła funkcję kierowniczą w czasie trwania naruszenia. Osoba fizyczna ponosi odpowiedzialność za własne działania (zarówno aktywne, jak i bierne) polegające na umyślnym dopuszczeniu do naruszenia prawa ochrony konkurencji przez przedsiębiorcę.

Odpowiedzialność administracyjna osoby zarządzającej jest wyłączona w przypadku zmowy przetargowej.

Co nie jest zakazanym porozumieniem?

Za antykonkurencyjne porozumienie nie jest uznawane dozwolone naśladownictwo. Działanie takie polega na samodzielnym dostosowywaniu się przez przedsiębiorcę do zmieniających się warunków rynkowych, w szczególności do zachowania konkurentów (np. obserwowanie polityki cenowej bezpośrednich konkurentów i dostosowywanie do nich swojej oferty sprzedażowej).

Ponadto antykonkurencyjne porozumienie uważane jest za legalne w przypadku:

  1. porozumień bagatelnych;
  2. zaistnienia przesłanek do wyłączenia indywidualnego;
  3. zaistnienia przesłanek do wyłączenia grupowego.

Co to jest porozumienie bagatelne? Czy zakaz porozumień ograniczających konkurencję dotyczy małych przedsiębiorców?

Niektóre porozumienia z uwagi na niską siłę rynkową tworzących je przedsiębiorców nie stanowią naruszenia przepisów antymonopolowych. Chodzi tu o tzw. porozumienia bagatelne (mało odczuwalne), gdzie udziały w rynku właściwym przedsiębiorców je tworzących nie przekraczają 5% w przypadku porozumień horyzontalnych i 10% w przypadku porozumień wertykalnych.

Zakazu nie stosuje się też, gdy wskazane wyżej progi udziałów rynkowych nie zostały przekroczone o więcej niż 2% w okresie dwóch kolejnych lat kalendarzowych w czasie trwania porozumienia.

Opisane reguły bagatelności nie dotyczą najcięższych ograniczeń konkurencji, tj.:

  1. porozumień cenowych,
  2. porozumień polegających na wspólnym ustalaniu ilości produkowanych lub sprzedawanych towarów (porozumienia kontyngentowe),
  3. porozumień podziałowych (rynku lub konsumentów),
  4. zmów przetargowych.

Te rodzaje porozumień są nielegalne bez względu na udziały rynkowe uczestniczących w nich przedsiębiorców.

Co to jest wyłączenie indywidulane spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję i kiedy można z niego skorzystać?

Niektóre ograniczające konkurencję porozumienia mogą zostać indywidualnie wyłączone spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję, jeżeli uczestnik naruszenia wykaże, że porozumienie to jednocześnie (musi wystąpić łączne spełnienie wszystkich poniższych przesłanek):

  1. przyczynia się do polepszenia produkcji, dystrybucji lub postępu technicznego, lub gospodarczego,
  2. zapewnia nabywcy lub użytkownikowi odpowiednią część wynikających z porozumienia korzyści,
  3. nie nakłada na zainteresowanych przedsiębiorców ograniczeń, które nie są niezbędne do osiągnięcia tych celów,
  4. nie stwarza tym przedsiębiorcom możliwości wyeliminowania konkurencji na rynku właściwym w zakresie znacznej części określonych towarów.

Wyłączenie indywidualne (inaczej reguła rozsądku) opiera się na założeniu, że porozumienie, pomimo iż z formalnego punktu widzenia jest zakazane, może wywoływać prokonkurencyjne skutki (może być w jakimś aspekcie korzystne dla rynku). Negatywne skutki takiego porozumienia muszą być równoważone przez korzyści płynące z jego zawarcia. Wykazanie prokonkurencyjnych skutków porozumienia spoczywa na przedsiębiorcy.

Co to jest wyłączenie grupowe spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję i kiedy można z niego skorzystać?

Jeśli cała kategoria porozumień korzysta z wyłączenia (jest uznawana za dopuszczalne), to mamy do czynienia z wyłączeniem grupowym. Kategorie porozumień uznawanych za prokonkurencyjne określone są w następujących rozporządzeniach Rady Ministrów:

Jeżeli dane porozumienie spełnia przesłanki określone w jednym z powyższych aktów prawnych, nie ma konieczności badania, czy istnieją przesłanki do wyłączenia indywidualnego.

Czy brak świadomości zawarcia porozumienia albo bierna rola wyłącza odpowiedzialność?

Nie. Zarówno bierna rola w porozumieniu (np. niezabieranie głosu w trakcie spotkań, brak wdrożenia w życie ustaleń), jak i całkowity brak świadomości dokonanych działań nie zwalniają z odpowiedzialności za naruszenie prawa ochrony konkurencji.

W pierwszym przypadku sam fakt uczestnictwa w antykonkurencyjnych ustaleniach powoduje, że bierny uczestnik wie, jakie działania podejmą w najbliższym czasie jego konkurenci i w każdej chwili może wprowadzić w życie ustalenia.

W przypadku braku świadomości bezprawnego działania wystarczające jest wykazanie, że racjonalny (typowy) przedsiębiorca powinien wiedzieć, że jego zachowanie narusza zakaz zawierania antykonkurencyjnych porozumień.

Co oznacza, że porozumienie ograniczające konkurencję jest nieważne?

Porozumienia ograniczające konkurencję są w całości lub w odpowiedniej części nieważne. Oznacza to, że skutki prawne takiego porozumienia w ogóle nie powstają (nie istnieją) zarówno pomiędzy stronami takiego porozumienia, jak i osobami trzecimi, a te, które powstały, muszą zostać unieważnione (jest tak, jakby w ogóle nie doszło do zawarcia porozumienia).

Ograniczające konkurencję porozumienie jest nieważne już w momencie jego zawarcia (do stwierdzenia nieważności nie jest konieczne uprawomocnienie się decyzji stwierdzającej praktykę).

Kiedy związki przedsiębiorców naruszają zakaz porozumień ograniczających konkurencję – kto w razie naruszenia podlega karze?

Zakaz porozumień ograniczających konkurencję odnosi się także do działalności związków przedsiębiorców (organizacji zrzeszających niezależnych przedsiębiorców), czyli branżowych zrzeszeń przedsiębiorców, ich stowarzyszeń i samorządów zawodowych. Za porozumienie ograniczające konkurencję uznawane są m.in. uchwały, decyzje i inne akty wewnętrzne tych organizacji, a także nieformalne zalecenia lub wytyczne (np. dotyczące cen sprzedaży towarów lub oferowanych usług czy ustalające podział rynku) o ograniczającym konkurencję celu lub skutku, mające wpływ na ich członków. W pewnych przypadkach również sama wymiana informacji na forum związku przedsiębiorców może stanowić naruszenie prawa konkurencji.

Przykładowo za ograniczające konkurencję uznane zostało postanowienie wewnętrznego regulaminu samorządu architektów, zabraniające architektom udziału w konkursach i przetargach, w których podstawowym kryterium wyboru była cena (decyzja DOK-106/2006).

Rażącym przypadkiem ograniczenia konkurencji było umieszczenie w Kodeksie etyki zawodowej notariusza postanowienia określającego przyciąganie klientów poprzez proponowanie niższego wynagrodzenia za usługi notarialne (decyzja DDF-31/2002).

W zależności od okoliczności sprawy za udział w porozumieniu może zostać ukarany związek przedsiębiorców albo poszczególni jego członkowie.

Jakie formy wymiany informacji między przedsiębiorcami mogą naruszać zakaz antykonkurencyjnych porozumień?

Wymiana informacji między przedsiębiorcami jest normalną cechą wielu konkurencyjnych rynków, a jej skutkiem mogą być różnego rodzaju korzyści dla podmiotów gospodarczych i konsumentów. To, czy wymiana informacji stanowi ograniczające konkurencję porozumienie, zależy od rodzaju przekazywanych pomiędzy konkurentami informacji (zakazane jest przekazywanie informacji poufnych, tzw. wrażliwych informacji handlowych).

Przekazywanie danych na temat planowanych cen (lub ich elementów składowych), przewidywanej liczby produktów przeznaczonych do sprzedaży czy oferowanych w przyszłości usług stanowi poważne ograniczenie konkurencji, może bowiem pozwolić konkurentom ustalić wspólny poziom cen bez ponoszenia ryzyka utraty klientów lub wojny cenowej. Antykonkurencyjny skutek może mieć również wymiana aktualnych, niejawnych informacji strategicznych dotyczących danego przedsiębiorcy (np. dane dotyczące klientów, kosztów produkcji, obrotów, sprzedaży, mocy produkcyjnych, jakości, planów marketingowych, zagrożeń, inwestycji, technologii oraz programów badawczo-rozwojowych i ich wyników).

Szczególnie negatywne dla rozwoju konkurencji jest przekazywanie informacji na rynkach silnie skoncentrowanych, czyli takich, na których działa niewiele podmiotów, oraz kiedy wymieniający się przedsiębiorcy posiadają łącznie wysoki udział w rynku właściwym (por. decyzja DOK-7/2009 dotycząca zakazanego porozumienia pomiędzy producentami cementu).

Czy uzgodnienia między przedsiębiorcami należącymi do jednej grupy kapitałowej mogą stanowić porozumienie ograniczające konkurencję?

Uzgodnienia między przedsiębiorcami należącymi do jednej grupy kapitałowej co do zasady nie będą stanowić porozumienia ograniczającego konkurencję. Wynika to z faktu, że spółki stanowiące jedną grupę kapitałową, pomimo iż są formalnie odrębnymi podmiotami, nie mają swobody podejmowania samodzielnych decyzji gospodarczych (nie są niezależne). Tak więc na rynku uczestnicy grupy kapitałowej występują de facto jako jeden organizm gospodarczy.

Z tego m.in. względu Prezes UOKiK umorzył postępowanie w sprawie porozumienia między TP SA i PTK Centertel sp. z o.o., ustalając, że między tymi podmiotami są powiązania kapitałowe (PTK Centertel jest spółką córką TP SA), osobowe i formalne oraz istnieje silny wpływ spółki matki na kierunek działalności spółki córki (decyzja DOK-34/2007).

Czy producent może ustalać z dystrybutorami ceny odsprzedaży?

Ustalanie między producentem (dostawcą) a dystrybutorami cen minimalnych (czyli cen, poniżej których dany produkt nie może być sprzedawany) i cen sztywnych (czyli cen o stałej, określonej wysokości) jest zawsze zabronione.

W pewnych przypadkach ustalanie cen maksymalnych (czyli cen, powyżej których dany produkt nie może być sprzedawany) jest dozwolone. Takie zachowanie jest dopuszczalne (korzysta z tzw. wyłączenia grupowego spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję), jeżeli udział w rynku właściwym producenta i dostawcy nie przekracza 30%. Jeśli udział któregokolwiek z uczestników porozumienia przekracza ww. próg procentowy, porozumienie nie korzysta z wyłączenia grupowego i podlega indywidualnej analizie.

Dozwolone jest również sugerowanie cen odsprzedaży – pod warunkiem, że zachowanie takie jest rzeczywiście niewiążącą rekomendacją (decyzja o przestrzeganiu ceny rekomendowanej jest samodzielnie podejmowana przez dystrybutora).

Z punktu widzenia prawa ochrony konkurencji nie jest istotne to, jak przedsiębiorcy nazwą ustalaną przez siebie cenę. Ważne jest, jaki ma ona faktyczny charakter. Jeżeli np. producent stosuje wobec dystrybutorów naciski lub zachęty (np. odmowa dostaw lub określone rabaty czy bonusy), mające skłonić do stosowania sztywnej ceny odsprzedaży jego produktów, nie ma znaczenia, że uczestnicy porozumienia określają tę cenę jako rekomendowaną lub sugerowaną.

Czy producent może zakazać dystrybutorom sprzedaży swoich produktów w Internecie? Czy może narzucać ceny takiej sprzedaży?

Producent (dostawca) co do zasady nie może ograniczać dystrybutorom swoich produktów ich sprzedaży przez Internet. 

Ewentualne ustanowienie ograniczeń dystrybucji internetowej w porozumieniu między dostawcą a dystrybutorem może stanowić rodzaj personalnych lub terytorialnych ograniczeń sprzedaży, które mają status poważnych ograniczeń konkurencji. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że ustanowienie przez dostawcę całkowitego zakazu sprzedaży internetowej nie może być uzasadnione ochroną prestiżowego wizerunku produktów i nie może uzasadniać ograniczenia konkurencji (wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-439/09).

Nie oznacza to zakazu ustanawiania przez producentów (dostawców) jakichkolwiek ograniczeń dla dystrybutorów internetowych. W świetle wyjaśnień Komisji Europejskiej, mających zastosowanie w sprawach, które wpływają na handel między państwami członkowskimi UE, dopuszczalne jest zakazanie przez dostawcę prowadzenia przez dystrybutora sprzedaży aktywnej, np. na terytoriach innych wyłącznych dystrybutorów, przy czym przejawem sprzedaży aktywnej jest m.in. reklama skierowana do określonej grupy klientów. Dopuszczalnym ograniczeniem sprzedaży internetowej jest również stosowanie przez dostawcę przy doborze dystrybutorów pewnych standardów jakości przy wykorzystywaniu strony internetowej, np. wymóg odpowiedniej szaty graficznej, określonych okresów dostawy przesyłek. Ponadto dostawca może uzależnić dopuszczenie dystrybutora do sprzedaży internetowej od posiadania przynajmniej jednego lokalu handlowego lub salonu wystawowego. Innym przypadkiem dozwolonego ograniczenia sprzedaży przez Internet jest zakaz sprzedaży na rzecz nieautoryzowanych dystrybutorów.

Na podst. konkurencja.uokik.gov.pl

A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika